Dorada - przepisy i pomysły:
- [SELECT]
- trafność
- od najnowszych
- najwyżej oceniane
Dorada – jaka to ryba?
Dorada to ryba morska z rodziny prażmowatych. Jej naturalnym środowiskiem jest Morze Śródziemne oraz przybrzeże wschodniego Atlantyku. Dziko występujące okazy osiągają znacznie większe rozmiary niż hodowlane. Wszystkie mają natomiast srebrzyste zabarwienie z charakterystycznym złotym paskiem między oczami.
Czy dorada to zdrowa ryba?
Doradę warto jadać ze względu na jej chude mięso będące źródłem pełnowartościowego i łatwo przyswajalnego białka oraz witamin i składników mineralnych. Ponadto w doradzie znajdziemy sporo wielonasyconych kwasów tłuszczowych, które korzystnie wpływają na układ krążenia, poprawiają elastyczność tętnic, obniżają cholesterol i ciśnienie tętnicze krwi. Polecana jest także osobom cierpiącym na anemię, a to ze względu na wyróżniającą ją w porównaniu z innymi rybami zawartość żelaza. Dorada jest również dobrym źródłem fosforu, witaminy B6 i B12.
Ile kalorii ma dorada?
Kaloryczność dorady jest uzależniona od postaci, w jakiej ją spożywamy. W 100 g surowej ryby znajduje się 121 kcal. Upieczona w piekarniku traci 21 kcal i dostarcza wtedy już tylko równe 100 kcal. Grillowana i pieczona ma taką samą wartość energetyczną.
Jak smakuje dorada?
Dorada znana jest ze swych niezwykłych walorów smakowych. Delikatność jej mięsa wyróżnia ją spośród innych dziko żyjących ryb. Dorady pochodzące z naturalnych akwenów mają też dużo bardziej aromatyczne mięso aniżeli te hodowlane. Niekwestionowaną zaletą tych ryb jest ponadto soczystość ich mięsa oraz nieliczne, duże i łatwo usuwalne ości.
Jak przyrządzić doradę?
Doradę najlepiej przyrządzić w piekarniku lub na grillu. Pieczona w tradycyjny sposób w domowym zaciszu będzie znakomicie smakować z pomidorami oraz młodą kapustą albo ryżem i ogórkiem. Kompozycja z pomidorami nadaje się też do grillowanej dorady z dodatkiem ananasa. Jeśli nabierzemy ochoty na doradę z grilla w środku zimy, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby usmażyć ją na patelni grillowej i podać na przykład z sosem cytrynowym.
Jak doprawić doradę?
Dorada ma białe, a w smaku delikatne mięso, które samo w sobie jest rarytasem. Z tego też względu nie wymaga wielu przypraw. Doprawiając doradę, najlepiej użyć po prostu soli i pieprzu, a także – jak w przypadku każdej ryby – soku z cytryny. Jej mięso doskonale komponuje się także ze świeżymi ziołami, takimi jak koperek, tymianek czy rozmaryn.
Jak smażyć doradę?
Doradę można usmażyć bardzo szybko. Wystarczy na dobrze rozgrzaną patelnię wlać tłuszcz, np. olej lub mieszankę oleju z masłem, i poczekać, aż uzyska odpowiednią temperaturę. Pozostaje już tylko ułożyć doradę na patelni i smażyć na średnim ogniu ok. 4-5 minut z każdej strony. Do przesmażonej ryby można też dodać trochę wina i pozostawić na przykrytej patelni ok. 5 minut aż do zredukowania alkoholu i przemieszania się smaków. W ten sposób przyrządzoną doradę wykładamy na ręcznik papierowy, aby ostygła i odsączyła się z nadmiaru tłuszczu.
Jak piec doradę?
Najprostszym i jednocześnie najbardziej znanym sposobem upieczenia dorady jest zamarynowanie ryby w soli morskiej i wstawienie jej do piekarnika. Po oczyszczeniu i umyciu skrapiamy doradę cytryną oraz oliwą, a następnie układamy w naczyniu do zapiekania i nacieramy dużą ilością soli. Warto zawinąć ją w folię, aby nie straciła soczystości. Oczywiście to tylko jedna z propozycji. Równie dobrze można pokusić się o jej upieczenie na grillu. Przyrządzona na ruszcie będzie nieco mniej wilgotna niż ta z piekarnika, ale równie smaczna.
Jak długo piec doradę?
W zależności od wyboru sposobu pieczenia dorady czas potrzebny na osiągnięcie przez nią miękkości wynosi ok. 30 minut. Jeśli zdecydujemy się na piekarnik, to dorada powinna w nim spędzić od 15 do 25 minut w temperaturze minimalnej 180°C. W wersji grillowanej potrzebuje od 20 do 30 minut, z uwzględnieniem kilku obróceń w międzyczasie.
Jak widać, dorada to znakomity pomysł zarówno na obiad, jak i na kolację. Jeśli nie poznaliście dotychczas jej walorów smakowych, to czas nadrobić zaległości. Pamiętajcie tylko, aby nie przesadzić z przyprawami, bo łatwo możecie stłumić jej naturalny aromat. W tym konkretnym przypadku mniej znaczy po prostu lepiej.
