Trybowanie

Udka kurczaka lubi chyba każdy – pieczone, duszone, smażone, gotowane… Sposobów na ich przyrządzenie są tysiące! Czasami podaje się je w całości, kiedy indziej w kawałkach. A co, gdy mamy ochotę na udko kurczaka z cytryną i miodem ale nie bardzo podoba nam się wizja ściekającego po brodzie tłuszczu przy obgryzaniu kości? Wtedy warto kurczaka przed przyrządzeniem wytrybować.

Trybowanie w języku fachowców to usuwanie z surowego mięsa lub ryb wszystkich niepożądanych części: kości, skóry, nadmiaru tłuszczu, włókien lub ości, jeszcze przed obróbką. Tak przygotowane mięso jest nie tylko smaczniejsze, ale też przyjemniejsze w jedzeniu. Ciężko wgryzać się w udko kurczaka na eleganckim przyjęciu, ale nie znaczy to, że należy wykreślić drób z jego menu!

Choć nazwa może nie brzmi zbyt znajomo, to sama czynność jest niezwykle prosta! Wystarczy mieć pod ręką dobry nóż i odrobinę wiedzy, jak się do tego zabrać. Tajemnicę trybowania udek kurczaka wyjawi Wam Karol – sami zobaczcie, jak błyskawicznie mu to poszło!