Boczniaki - przepisy i pomysły:

Filtry

Trudność

Czas

Diety specjalne

Autor dania

Gotowe
Kategorie Filtry
W polskiej kuchni nadal ustępują miejsca pieczarkom. I choć są ich godnym konkurentem, to jednak boczniaki przewyższają pieczarki o głowę albo raczej o kapelusz – zarówno pod względem wartości odżywczych, jak i właściwości zdrowotnych. Kto by przypuszczał, że te niepozorne grzyby wzmacniają naszą odporność, chroniąc tym samym przed wieloma chorobami, również tymi najpoważniejszymi jak nowotwory.

Boczniaki – co to takiego?

Boczniaki to grzyby jadalne, które w środowisku naturalnym rosną na pniach drzew liściastych, tworząc dachówkowato ułożone zbiorowiska. Mają charakterystyczne kapelusze w kształcie muszli oraz trzony wyrastające z boku zamiast ze środka. Przybierają barwy w odcieniach szarości. Boczniaki dostępne w sklepach są hodowlaną wersją tych grzybów. W Polsce najczęściej spotykamy się z ich dwiema odmianami: boczniakami ostrygowatymi i cytrynowymi.

Czy boczniaki mają witaminy?

Boczniaki to dość nietypowe grzyby. Ich unikatowość polega nie tylko na wyglądzie, ale również na zawartości składników odżywczych. W odróżnieniu od grzybów leśnych boczniaki są źródłem witamin i minerałów. Dostarczają m.in. witamin z grupy B, zawierają cenne minerały, takie jak potas i wapń.

Ile kalorii ma boczniak?

Boczniak w nieprzetworzonej postaci to niskokaloryczny grzyb, który charakteryzuje się niewielką wartością energetyczną. W jego 100-gramowej porcji znajduje się zaledwie 35 kcal. Dopiero po dodaniu panierki i usmażeniu go na patelni boczniak zyskuje na kaloryczności. Zawsze jednak możemy spożywać go na surowo, przygotowując na przykład grzybowe carpaccio.

Czy boczniaki można mrozić?

Boczniaki, tak jak grzyby leśne, można mrozić. Najlepiej, jeśli będą to świeże i młode okazy. Przed włożeniem boczniaków do zamrażalnika trzeba je oczywiście oczyścić i wybrać spośród nich najładniejsze i pozbawione robaków. W zależności od ich późniejszego przeznaczenia warto też zastanowić się nad ich pokrojeniem na mniejsze części, ponieważ boczniaków nie rozmrażamy przed użyciem.

Jak przechowywać boczniaki?

Boczniaki można przechowywać w lodówce w temperaturze od 0 do 7°C. W takich warunkach grzyby te zachowują świeżość nawet do tygodnia. Z kolei zamrożone boczniaki nadają się do spożycia przez około pół roku od momentu umieszczenia ich w zamrażarce.

Czy boczniaki się myje?

Boczniaki dostępne w sprzedaży są już zazwyczaj oczyszczone i nie wymagają dokładnego mycia. Jeżeli chcemy, można je opłukać pod bieżącą wodą. Nie należy jednak przesadzać z długością mycia, bo nasiąkną wodą i stracą swoją jędrność.

Czy boczniaki się obiera?

Boczniaki, bez względu na ich przeznaczenie, trzeba koniecznie oczyścić z pozostałości runa leśnego lub podłoża, na którym zostały wyhodowane. Warto je również obrać ze skórki, aby pozbyć się ziemi czy piasku. Robimy to w najprostszy sposób, czyli zdrapując skórkę z kapeluszy za pomocą małego nożyka. Obieranie najlepiej rozpocząć od brzegów kapelusza.

Jak przyrządzić boczniaki? / H2: Boczniaki – co z nich zrobić?

Najpopularniejszą formą przyrządzenia boczniaków jest ich smażenie. W takiej postaci możemy je podać na przykład w sałatce, z marynowanym kurczakiem lub jak kotlet schabowy. Poza tym możemy je wykorzystać w kuchni na wiele innych sposobów. Z boczniaków warto bowiem zrobić zupy, farsze do naleśników, mięs czy pierogów, a nawet omletów. Te wdzięczne w obróbce grzyby można suszyć, marynować, zapiekać, gotować, a nawet grillować.

Jak usmażyć boczniaki?

Boczniaki można usmażyć według różnych przepisów, ale zdecydowanie najbardziej znanym jest ten, który do złudzenia przypomina smażenie kotletów. Oczywiście pod uwagę bierzemy w tym przypadku jedynie kapelusze grzybów. Boczniaki po oczyszczeniu, umyciu i osuszeniu oraz doprawieniu solą i pieprzem należy obtoczyć w rozbełtanym jajku, następnie w mące lub bułce tartej i smażyć na rozgrzanym oleju na patelni do uzyskania złotego koloru panierki z obu stron.

Boczniaki cierpliwie czekają, aż Polacy docenią ich walory smakowe i odżywcze. Jak na razie na naszych stołach goszczą bowiem rzadko. Miejmy nadzieję, że wkrótce to się zmieni i naszą codzienną dietę wzbogacimy o kolejny cenny składnik.

Newsletter

Bądź na bieżąco z nowościami
Kuchni Lidla!