Chcesz odkryć więcej przepisów? Odwiedź kanał Kuchnia Lidla na You Tube!
Napracowałaś się przy wymyślaniu posiłku, jego przygotowaniu i podaniu, a dziecko odmawia choćby spróbowania. Jeśli znasz to aż za dobrze, to znaczy, że jesteś rodzicem klasycznego niejadka.
Dlaczego dziecko nie chce jeść? I najważniejsze – jak sprawić, żeby jednak chciało?
Przyczyn braku apetytu u dzieci może być wiele. Powody odmawiania posiłku i grymaszenie przy stole są przedmiotem wielu badań i analiz naukowych. Do jakich wniosków dochodzą?
Zbadaj problem
„Może jest chore” – myślą rodzice, gdy ich maluch po raz kolejny odmawia jedzenia? Faktycznie, nawet zwykłe przeziębienie może wpłynąć na apetyt, nie mówiąc już o infekcjach bakteryjnych czy wirusowych. A co, jeśli dziecko wygląda na zdrowe? Na pewno nie należy lekceważyć sprawy, bo brak apetytu może świadczyć o innego rodzaju problemach zdrowotnych. Warto skonsultować się z lekarzem pediatrą, który wskaże jakie badania kontrolne należy wykonać, aby wykluczyć np. niedokrwistość lub inne choroby prowadzące do zaburzeń łaknienia.
Niedobre! Nie teraz! Za dużo!
Choroba to jednak rzadki powód odmawiania jedzenia przez dziecko, zwykle przyczyn można szukać gdzie indziej. Może po prostu danie maluchowi nie smakuje? Albo jest za duże i zniechęca dziecko nawet do spróbowania? Możliwe też, że posiłek przerwał jakąś fascynującą zabawę – dziecko wciąż myślami jest gdzie indziej i nie ma „głowy” do jedzenia. Często też jest zbyt zmęczone – na przykład fascynującą zabawą – żeby dać radę pełnemu talerzowi. Częstym grzechem rodziców i jednocześnie przyczyną braku apetytu jest podawanie dzieciom dużej ilości napojów, zwłaszcza słodkich, między posiłkami. Winowajcą są też przekąski – jeśli dziecko ma możliwość podjadania, szczególnie słodyczy, jego chęć na pełnowartościowy posiłek będzie znacznie mniejsza
A może „nie będę jeść!” jest wyrazem buntu? Zdarza się, że taka manifestacja przy stole jest próbą zwrócenia na siebie uwagi. Wtedy warto uważne przyjrzeć się, jaka przyczyna spowodowała taką reakcję.
Każdy je inaczej
Pamiętajmy, że każde dziecko rozwija się inaczej, ma zróżnicowaną aktywność, temperament i w związku z tym odmienne potrzeby żywieniowe. Dlatego też nie można porównywać apetytu dzieci wprost, wyciągając błędne wnioski, gdy nasz maluch je inaczej, mniej lub więcej niż inne dziecko. Najlepszą metodą weryfikacji, czy dziecko rozwija się prawidłowo, jest obserwacja, kontrola masy ciała i wzrostu oraz porównanie tych wyników wartości referencyjnych, np. siatek centylowych. Lekarz pierwszego kontaktu czy szkolny personel medyczny na pewno pomogą nam w interpretacji wyników takich pomiarów.
Trwa ładowanie komentarzy