
Chcesz odkryć więcej przepisów? Odwiedź kanał Kuchnia Lidla na You Tube!
Przygotowujemy wcześniej wywar
2 głowy karpia razem z płetwami i skrawkami ryby, jakie pozostały po krojeniu dzwonek, włoszczyznę, liście laurowe, ziele angielskie i 2 cebule pokrojone w ćwiartki wrzucamy do zimnej wody. Gotujemy godzinę na wolnym ogniu. Po ugotowaniu wywar odcedzamy i solimy.
Przygotowanie karpia
Dzwonka karpia z obu stron doprawiamy pieprzem i solą, z wywaru wyjmujemy warzywa za pomocą łyżki cedzakowej, gotujemy dzwonka w wywarze przez 20 minut na wolnym ogniu (wywaru nie może być zbyt dużo).
Po upływie 20 minut wyciągamy karpia z wywaru za pomocą łyżki cedzakowej i odkładamy na talerz.
Do podgrzanego garnka wsypujemy cukier, gdy otrzymamy karmel (cały cukier się rozpuści i zrobi lekko brązowy), dolewamy wino. Do wina i karmelu wkruszamy piernik, stopniowo zagęszczając sos, od czasu do czasu mieszamy.
Na patelnię dodajemy masło i czekamy, aż się rozpuści. Do rozpuszczonego masła dodajemy 30 g mąki i mieszamy do momentu, aż otrzymamy zasmażkę w złotym kolorze. Zestawiamy patelnię z ognia.
Gdy wino w garnku się wygotuje, dolewamy do sosu wywar z karpia (proporcja: 1 część sosu – 1 część wywaru). Do sosu dodajemy rodzynki, następnie partiami za pomocą łyżki dodajemy zasmażkę, cały czas mieszamy i próbujemy, szukając najbardziej idealnego dla nas smaku. Dodajemy szczyptę cukru (wg uznania).
Sos dość długo gotujemy i redukujemy (jeśli jest zbyt gęsty, podlewamy go jeszcze wywarem z karpia), następnie zestawiamy z ognia. Do całości dodajemy pokrojone w słupli migdały.
Dzwonka karpia wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 170-180°C (termoobieg) na mniej więcej 4 minuty w celu podgrzania.
Karpia wyjmujemy z pieca, układamy na półmisku. Całość polewamy sosem i dekorujemy płatkami migdałów.
Komentarze (6)
2643 dni temu
A nam (8 osób przy stole) nie smakował - bez wyrazu, mdłe, kłócące się ze smakiem ryby. Przygotowywałem z namaszczeniem, w skupieniu, prawie jak skrzyżowanie Gandalfa z Panoramiksem - i wyszła szaro-brązowa breja smakiem przypominająca zlewki w szkolnej kuchni. Próby ratowania solą, sokiem z cytryny, większą ilością korzeni nic nie dały. Podałem na stół ale gremium chóralnie okrzyknęło, że do śmieci... (poza rybą oczywiście) Wesołych Świąt!!!
odpowiedz
2732 dni temu
Brak filmu.
odpowiedz
2731 dni temu
Drogi Gościu, nie wszystkie przepisy mają nakręcone instruktaże. Tak jest właśnie w tym przypadku :)
2732 dni temu
Karp w migdałach
odpowiedz
3013 dni temu
przepis super pyszny,sprawdzony ,,
odpowiedz
3017 dni temu
Masło,masło wszendzie masło
odpowiedz
zobacz wszystkie