zobacz film Śląskie pieczonki z kociołka

Karol Okrasa

  • DRUKUJ
  • wyślij listę
    zakupów

Chcesz odkryć więcej przepisów? Odwiedź kanał Kuchnia Lidla na You Tube!

Przygotuj:

  • żeliwny kociołek z pokrywką

Krok 1: KROIMY SKŁADNIKI PIECZONEK

Skórę boczku odkrawamy, a boczek kroimy w dużą kostkę lub na większe kawałki, które będą dobrze wyczuwalne w pieczonkach. Kiełbasę i umyte, nieobrane ziemniaki kroimy w grube plastry o szerokości ok. 1-2 cm. Cebulę kroimy w grubą kostkę lub na większe, nieregularne kawałki.

Kapustę obieramy z wierzchnich liści, a kolejne odcinamy od głąba tak, by powstały z nich spore łódeczki – wykorzystamy je do wyłożenia nimi dna i boków kociołka oraz do przykrycia dania przed zamknięciem kociołka. Potrzebujemy ok. 8-10 liści (ich liczba może się zmienić w zależności od średnicy i objętości kociołka).

Pozostałą część kapusty kroimy w grubą kostkę.

Krok 2: UKŁADAMY WARSTWAMI SKŁADNIKI

Składniki układamy warstwami: dno kociołka i jego ściany smarujemy smalcem, ⅓ liści kapusty układamy na dnie kociołka, a następnie wykładamy na nie pierwszą warstwę pokrojonego boczku. Na warstwie boczku układamy pokrojone ziemniaki, pokrojoną świeżą kapustę, kiszoną kapustę z sokiem, cebulę i pokrojoną kiełbasę.

Całość doprawiamy majerankiem, ostrą papryką i pieprzem.

Boki kociołka wykładamy ⅓ liści kapusty (liście mogą wystawać z kociołka – ważne, by zabezpieczały ścianki naczynia). Powtarzamy układanie warstw pokrojonych składników. Kociołek wypełniamy nimi obficie. Całość ponownie doprawiamy majerankiem, ostrą papryką i pieprzem.

Dodajemy 2 łyżki smalcu i napar z liści laurowych lub wodę. Na wierzchu układamy pozostałe liście kapusty. Kociołek nakrywamy pokrywką i mocno dociskamy nią składniki.

Krok 3: DUSIMY PIECZONKI

Nad dogaszonym ogniem ustawiamy kociołek i dalej nad żarem dusimy w nim pieczonki, co jakiś czas dokładając drewna, by podtrzymać żar. Pieczonki dusimy ok. 1,5-2 godzin – do miękkości ziemniaków.

Kociołek możemy otwierać w trakcie duszenia, by kontrolować stopień wypieczenia składników i sprawdzać, czy liście kapusty nie przypiekają się za mocno. Podczas duszenia co jakiś czas podlewamy pieczonki naparem laurowym lub wodą.

Krok 4: PODAJEMY PIECZONKI

Gotowe pieczonki wykładamy na talerze tak, by znalazły się na nich składniki z każdej warstwy. Jeśli liście kapusty nie są zbyt mocno przypieczone, również nadają się do spożycia. Pieczonki podajemy z kefirem.

  • DRUKUJ
  • wyślij listę
    zakupów

Komentarze (6)

Avatar
  • Gość Gość
    1028 dni temu
    Witam, danie to od 2011 roku decyzją Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zostały wpisane na listę produktów tradycyjnych miasta Chrzanów województwo Małopolskie. https://www.powiat-chrzanowski.pl/powiat/ziemniaki-po-cabansku.html Państwa tytuł dania brzmi jak: Rolada, kluski, modra kapusta regionalne danie z Wielkopolski. Serdecznie pozdrawiam

    odpowiedz

  • Gość Gość
    1071 dni temu
    U mnie wygląda to tak i nazywamy to DUSZAKI! Warzywa pokrojone w plastry : ziemniaki - stanowią 3/4 zawartości naczynia, marchew i burak bardzo cieniutko, cebula i liście białej kapusty. Boczek i kiełbasa pokrojona w kostkę. Obowiązkowo pieprz i sól do smaku. Układamy warstwami i pieczemy na wile sposobów, np. nad ogniskiem w żeliwnym kociołku, w piekarniku w żaroodpornym naczyniu lub na kuchence w szybkowarze. Pozdrawiam i życzę na zdrowie

    odpowiedz

  • KuchniaLidla KuchniaLidla
    1070 dni temu
    Również serdecznie pozdrawiamy i dziękujemy za podzielenie się swoją wersją przepisu! Zgadza się, nazwa "duszaki" również funkcjonuje w kulinarnej nomenklaturze i określa to samo regionalne danie. A do tego brzmi wyjątkowo ciekawie :)
  • Gość Gość
    1087 dni temu
    A ja pierwsze słyszę o kapuście kiszonej i białej w środku :o Owszem, białą wykłada się garnek i przykrywa na górze, żeby to się dobrze udusiło i tak nie przypaliło, ale, że w środku? Zawiercie o tym nie słyszało (plus w Zawierciu to prażonki) ;)

    odpowiedz

  • KuchniaLidla KuchniaLidla
    1087 dni temu
    To tylko dowód na to, jak żywa jest kuchnia regionalna i jak wiele kulinarnych głosów się w niej mieści! Nas to bardzo cieszy: lubimy, gdy w gotowaniu jest przestrzeń na ekspresję, na przykład taką, jak dodawanie kiszonej kapusty do pieczonek :) Zachęcamy do wypróbowania przepisu Karola i sprawdzenia, jak to tradycyjne danie smakuje z jej dodatkiem.
  • Gość Gość
    1087 dni temu
    Pierwsze słyszę żeby dolewać wody. Zazwyczaj składniki puszczają dość własnych soków. Można eksperymentować z wersją warzywną ale to nie to samo.

    odpowiedz


Newsletter

Bądź na bieżąco z nowościami
Kuchni Lidla!