Chcesz odkryć więcej przepisów? Odwiedź kanał Kuchnia Lidla na You Tube!
Przygotuj
- moździerz
Krok 1: Ścieramy cukinię na tarce
Kaszę gryczaną gotujemy, aż do rozgotowania. Przekładamy do miski, dodajemy posiekaną cebulę, natkę pietruszki i jaja. Cukinię pozbawiamy gniazda nasiennego, zostawiamy tylko skórę i miąższ. Następnie ścieramy cukinię na tarce o grubych oczkach i dodajemy do reszty składników. Placki smakują najlepiej, gdy ciasto jest zrobione tuż przed smażeniem, wtedy cukinia nie poci się i nie rozrzedza ciasta. Możemy też cukinię zetrzeć wcześniej, posolić i odstawić na kilka minut, a następnie odcedzić i taką dodać do reszty składników.
Krok 2: Smażymy placki
Całość mieszamy i dodajemy gęstą kwaśną śmietanę, posiekany czosnek, sól, pieprz, utarty w moździerzu kminek, mąkę pszenną i proszek do pieczenia. Na gorącej płycie żeliwnej lub patelni smażymy na oleju ciasto partiami, formując okrągłe placki. Obsmażamy z każdej strony na złoty kolor.
Zobacz podobne przepisy
Kto powiedział, że placki z kaszy gryczanej muszą być nudne? Karol Okrasa udowadnia, że ta tradycyjna kasza w połączeniu z fresh cukinią może stworzyć prawdziwą kulinarną rewolucję na talerzu. Te chrupiące placuszki z kaszy gryczanej to dowód na to, że proste składniki potrafią zaskakiwać smakiem i teksturą.
Mądrość naszych babć spotyka się tu z nowoczesnym podejściem do gotowania. To nie są zwykłe placki z cukinii bez mąki - tutaj każdy składnik ma swoje zadanie, a razem tworzą harmonijną kompozycję smaków, która zachwyci nawet najbardziej wymagające podniebienia. W końcu kasza gryczana to nie tylko dodatek do obiadu - może być gwiazdą głównego dania!
Przepis Karola Okrasy łączy tradycję z nowoczesnością w sposób, który sprawia, że placki z kaszy gryczanej i cukinii stają się idealnym rozwiązaniem na każdą okazję. Czy to szybki lunch, kolacja dla gości, czy weekend z rodziną - te placki zawsze sprawdzą się idealnie i przekonują do kaszy gryczanej nawet tych, którzy za nią nie przepadają.
Placki z kaszy gryczanej i cukinii - dlaczego warto je wypróbować?
Sekret tych placuszków z kaszy gryczanej tkwi w idealnym połączeniu tekstur i smaków. Nieco rozgotowana kasza gryczana nadaje im kremowości i głębi smaku, podczas gdy świeża cukinia dodaje lekkości i soczystości. To jak taniec dwóch przeciwności, które uzupełniają się perfekcyjnie - kasza dostarcza charakteru, a cukinia świeżości i delikatności.
Karol Okrasa w swoim przepisie kładzie szczególny nacisk na to, żeby kasza nie była ugotowana na sypko, jak np. do gulaszu, ale że należy ugotować ją na bardzo miękko. Dzięki temu placki z ugotowanej kaszy gryczanej mają właściwą konsystencję - są zwarte, ale nie ciężkie. Kasza powinna być tak miękka, żeby łatwo się rozpadała podczas mieszania z pozostałymi składnikami, tworząc jednolitą masę.
A cukinia? Ona powinna być świeża i jędrna oraz pozbawiona gniazda nasiennego, żeby nie rozrzedzała ciasta swoim sokiem. Wybieraj średniej wielkości warzywa - te bardzo duże mogą być gorzkawe. Idealna cukinia do placków z cukinii i kaszy gryczanej powinna być twarda w dotyku i mieć błyszczącą skórę. Po przygotowaniu ciasta placki należy smażyć od razu, bo im dłużej masa stać będzie w misce, tym więcej soku będzie puszczać cukinia.
Ciekawostka kulinarna? Te placki gryczane świetnie sprawdzają się jako alternatywa dla tradycyjnych placków ziemniaczanych. Mają podobną teksturę, ale zdecydowanie bardziej wyrazisty smak. Dodatkowo, placki z kaszy gryczanej mają tę zaletę, że można go przygotowywać przez cały rok. Wprawdzie cukinia jest warzywem sezonowym, ale na Ryneczku Lidla można ją kupić właściwie przez cały rok!
Placki z kaszy gryczanej - techniki przygotowania i sekretne triki
Najważniejsza zasada przy robieniu placków z cukinii i kaszy gryczanej? Ciasto powinno być przygotowane tuż przed smażeniem, najlepiej jest zacząć rozgrzewać patelnię jeszcze zanim wymieszamy wszystkie składniki. Dlaczego? Cukinia ma to do siebie, że szybko puszcza sok, a to może sprawić, że placki stracą swoją idealną konsystencję i staną się rozwodnione.
Jeśli jednak musisz przygotować cukinię wcześniej (co zdarza się, gdy mamy gości i chcemy wszystko przygotować z wyprzedzeniem), Karol Okrasa radzi sprytny trik kulinarny: posolić ją i odstawić na około 15-20 minut, a potem dokładnie odcedzić przez sitko lub odcisnąć w czystej ściereczce. W ten sposób pozbędziesz się nadmiaru wody, a placuszki z kaszy gryczanej będą idealnie chrupiące z zewnątrz i puszyste w środku.
Kolejny sekret to tarcie cukinii. Karol Okrasa zaleca użycie tarki o grubych oczkach, żeby kawałki były wystarczająco duże, by zachować teksturę. Ścieranie cukinii na mniejszych oczkach będzie skutkowało wydzielaniem większych ilości soku. Gniazdo nasienne należy koniecznie usunąć - to właśnie tam kryje się najwięcej wody, która może zepsuć konsystencję ciasta.
Kminek w moździerzu? Absolutnie tak! To małe ziarna, rozcierane ręcznie tuż przed użyciem, uwalniają o wiele więcej aromatu niż gotowy, mielony kminek. To jeden z tych drobnych detali, które robią różnicę między "okej" a "wow!". Jeśli nie masz moździerza, możesz użyć płaskiej strony noża i delikatnie rozkruszyć kminek na desce. Oczywiście jeśli nie masz dostępu do kminku w ziarenkach, użyj kminku mielonego - najlepiej ze świeżo otwartej paczki.
Smażenie to osobna sztuka. Patelnia powinna być dobrze nagrzana przed dodaniem oleju. Olej rzepakowy ma wysoką temperaturę dymienia, więc sprawdzi się idealnie. Placki formujemy łyżką, ale nie robimy ich zbyt dużych - średnica około 8-10 cm to ideał. Dzięki temu równomiernie się wysmażą.
Placki z cukini kontra tradycyjne
Czy nasze placki można zrobić zupełnie bez mąki? Oczywiście! Wystarczy zwiększyć ilość jajek do trzech sztuk lub dodać łyżkę mąki ziemniaczanej. Alternatywnie, można eksperymentować z mąką gryczaną zamiast pszennej - wtedy placuszki gryczane będą jeszcze bardziej intensywne w smaku i zachowają w pełni gryczany charakter.
Mąka owsiana to kolejna opcja, która nada plackom lekko orzechowy posmak i podziała jak spoiwo. A może mąka ryżowa? Ta sprawi, że placki będą jeszcze bardziej chrupiące z zewnątrz. Możliwości jest naprawdę masa, a każda zmiana wprowadzi nowy wymiar smakowy do naszych placków z kaszy gryczanej i cukinii.
Co zrobić z ugotowanej kaszy gryczanej, jeśli zostało nam jej trochę z wcześniejszego posiłku? Właśnie - placki! To genialny sposób na wykorzystanie resztek, który zamieni je w zupełnie nowe danie. Szczególnie użyteczne jest to w przypadku kaszy, którą ugotowaliśmy na sypko i nie została wykorzystana jako dodatek do mięsa czy jarzyn.
Pamiętajmy jednak, że kasza do placków powinna być dobrze rozgotowana. Jeśli nasza pozostała kasza jest zbyt twarda, warto ją dodatkowo podgotować z odrobiną wody lub wywaru, żeby osiągnąć odpowiednią konsystencję. Kasza powinna być miękka, ale nie rozpadająca się - to klucz do udanych placków.
Placuszki gryczane w kuchni codziennej i świątecznej
Te placki z kaszy gryczanej i cukinii to prawdziwy kameleon kulinarny. W zależności od tego, z czym je podamy, mogą stać się lekkim lunchem, sytą kolacją czy nawet elegancką przekąską na przyjęcie. Ich uniwersalność sprawia, że warto mieć ten przepis zawsze pod ręką.
Na co dzień świetnie sprawdzają się z klasyczną kwaśną śmietaną i posiekanym koperkiem lub szczypiorkiem. To połączenie, które nigdy nie zawodzi i podkreśla naturalny smak gryki. Dla tych, którzy lubią ostrzejsze smaki, idealna będzie śmietana zmieszana z tartym chrzanem lub szczyptą musztardy.
Placuszki z kaszy gryczanej dla dzieci? Absolutnie tak! Młodszym smakoszom można podać je z lekko słodkimi dodatkami - na przykład z jogurtem naturalnym i odrobiną miodu, lub z jabłkami podsmażonymi na maśle z cynamonem. Oczywiście pod warunkiem, że wyeliminujemy wcześniej z przepisu czosnek, cebulę, kminek, sól i natkę pietruszki. Dzieciaki uwielbiają też, gdy placki mają zabawne kształty - można użyć foremek do ciasteczek, żeby zrobić gwiazdki czy serduszka.
W wersji bardziej wyszukanej placki gryczane mogą stać się bazą dla różnych toppingów. Awocado z limonką, wędzony łosoś z kaparami, kozim serem z suszonymi pomidorami, czy nawet z sałatką z rukoli i orzechami włoskimi. Możliwości jest tyle, ile pozwala nam wyobraźnia!
Ciekawą alternatywą są placki z kaszy gryczanej i twarogu, gdzie część cukinii zastępujemy twarogiem półtłustym. Taka wersja będzie bardziej kremowa i sycąca, a jednocześnie zachowa charakterystyczny gryczany smak. Twaróg warto najpierw przecedzić przez sitko, żeby pozbyć się nadmiaru serwatki.
A kotlety z kaszy gryczanej i pieczarek? To już zupełnie inna historia, ale pokazuje, jak wszechstronna może być kasza gryczana w kuchni. Od placków, przez kotlety, aż po naleśniki - ta kasza naprawdę nie zna granic!
Warto też eksperymentować z dodatkami bezpośrednio w cieście. Suszone pomidory, oliwki, feta, suszone zioła, nasiona słonecznika czy nawet drobno pokrojona szynka - każdy z tych składników może nadać plackom z ugotowanej kaszy gryczanej zupełnie nowy charakter.
Sekrety podawania i przechowywania placków z cukinii
Świeżo usmażone placki z kaszy gryczanej smakują najlepiej, ale nie oznacza to, że nie można ich przygotować z wyprzedzeniem. Jeśli planujemy większe przyjęcie, placki można podsmażyć wcześniej, a potem dokończyć smażenie tuż przed podaniem. W ten sposób zachowamy ich chrupkość i świeży smak.
Przechowywanie to osobny temat. Gotowe placuszki z kaszy gryczanej można trzymać w lodówce do 3 dni, ale najlepiej je odgrzać na patelni z odrobiną oleju, żeby przywrócić im chrupkość. Można je też zamrażać - najlepiej na blasze, pojedynczo, a potem przełożyć do pojemników. Rozmrożone placki wystarczy odgrzewać w piekarniku w temperaturze 180°C przez około 10 minut.
Podawanie to sztuka sama w sobie. Placki z kaszy gryczanej najlepiej smakują ciepły, ale niekoniecznie wprost z patelni - lepiej odczekać chwilę, żeby placki odpoczęły i smaki się połączyły. Temperatura pokojowa też jest w porządku, szczególnie jeśli podajemy je jako część większego bufetu.
Interesującym pomysłem jest przygotowanie mini wersji - małych placuszków gryczanych wielkości kęsa, które idealnie sprawdzą się jako finger food na przyjęciach. Wtedy wystarczy łyżeczka ciasta na jeden placuszek i można eksperymentować z różnymi toppingami dla każdego gościa.
Prezentacja też ma znaczenie. Placki z cukinii i kaszy gryczanej pięknie wyglądają na rustykalnych talerzach, drewnianych deskach czy nawet na liściach sałaty jako naturalnych podkładkach. Dodatki kolorowe jak pomidorki cherry, rzodkiewka czy świeże zioła sprawiają, że danie staje się prawdziwą ucztą dla oczu.
Jeśli placki z kaszy gryczanej i cukinii przypadły Ci do gustu i chcesz poszerzyć swoje kulinarne horyzonty, koniecznie sprawdź inne perełki dostępne na stronie Kuchnia Lidla. Każdy z poniższych przepisów ma swój unikalny charakter i może stać się nową ulubioną pozycją w twoim kulinarnym repertuarze.
Placki ziemniaczane z kapustą oraz dipem z rzodkiewki i rzeżuchy to propozycja, która pokazuje, jak tradycyjne polskie placki mogą zyskać zupełnie nowy wymiar. Kapusta dodaje im soczystości, a dip z rzodkiewki wprowadza przyjemną pikantność. To doskonała alternatywa dla osób, które lubią klasyczne smaki z nutą nowoczesności.
Dla miłośników jesienno-zimowych smaków idealne będą placki z dyni z gruszką, imbirem i twarożkiem. Dynia nadaje im pięknego koloru i słodkawego smaku, imbir rozgrzewa, a gruszka dodaje świeżości. Twaróg sprawia, że placki są kremowe i sycące. To prawdziwa uczta dla zmysłów, która idealnie sprawdzi się w chłodne dni.
Kinga Paruzel prezentuje z kolei Placki z selera, które są smażone bez tłuszczu - czyli zdrowsza alternatywa dla wszystkich, którzy chcą cieszyć się smakiem placków bez wyrzutów sumienia. Seler nadaje im charakterystycznego, lekko ostrygowego smaku, a technika smażenia bez tłuszczu sprawia, że są lżejsze i bardziej dietetyczne.
Na koniec, dla prawdziwych miłośników klasyki, warto sięgnąć po placki ziemniaczane z kwaśną śmietaną i duszoną cebulką w mistrzowskim wykonaniu Karola Okrasy. To autor, który wie, jak podejść do najbardziej tradycyjnych polskich smaków i nadać im współczesnego charakteru. Jego podejście do duszonej cebulki i proporcji składników sprawia, że nawet najprostsze danie staje się kulinarnym arcydziełem.
Każdy z tych przepisów reprezentuje inny nurt w świecie placków - od tradycyjnych po nowoczesne, od prostych po wymyślne. Łączy je jednak jedno: wszystkie są przygotowane z pasją i dbałością o detale, które czynią różnicę między zwykłym daniem a prawdziwym doświadczeniem kulinarnym.
Przepisy sylwestrowe i na święta 2025
- Przekąski sylwestrowe
- Ciasto marchewkowe
- Wigilijny barszcz czerwony z uszkami – przepis
- Świąteczne pierniczki
- Sałatka Cezar z kurczakiem na dwa sposoby
- Ciasto na pierogi
- Ekspresowy bigos - z kiszonej lub świeżej kapusty
- Zupa dyniowa – przepis na krem z dyni
- Ciasto Malinowa Chmurka – przepis bez pieczenia
- Pinsa – przepis na lżejszą kuzynkę pizzy
- Ryba z piekarnika
- Paszteciki z ciasta francuskiego z kapustą i grzybami
- Uszka z grzybami
- Ślimaczki z ciasta francuskiego z serem i szynką
- Jajka na miękko
- Mini burgery
- Łazanki
- Boczek pieczony
- Bardzo puszysty sernik z wiaderka
- Sernik pistacjowy
Przepisy według składników
Dziękujemy za ocenę przepisu!
Twoja ocena pomoże nam wypromować najlepsze przepisy z Kuchni Lidla.
Wróć do gotowania
Komentarze (37)
402 dni temu
Bardzo dobre placuszki. Na pewno będę robić częściej :) Jedynie trzeba zadbać o dodanie odpowiedniej ilości mąki, aby ciasto nie było zbyt rzadkie. Dziękuję bardzo za przepis!
Odpowiedz
883 dni temu
Placki wyszły przepyszne, tylko nieco zmodyfikowałam przepis - dodałam więcej soli oraz mąki aby było gęściejsze, lepiej na patelnie się nakładało. Myślę też czy następnym razem nie dodać ząbek czosnku więcej oraz więcej natki pietruszki.
Odpowiedz
1239 dni temu
Chrupiące i przepyszne placki. Polecam do tego sos grzybowy własnej roboty ze świeżych grzybów leśnych i śmietanką 30 % , w takim duecie palce lizać :)
Odpowiedz
1246 dni temu
Robię często, bo mojej rodzinie bardzo posmakowały.Nie trzymam się ściśle przepisu, trochę na oko ,żeby konsystencja była odpowiednia.Zamiast cukini polecam startą na grubych oczkach marchewkę.
Odpowiedz
1599 dni temu
Zrobiłam prawie wg przepisu, bo zamiast kminku dodałam oregano i majeranek. Zamiast mąki pszennej mąkę orkiszową typ 650. Bardzo dobre placuszki 🙂
Odpowiedz
1664 dni temu
Zrobiłam dokładnie wszystko wg. przepisu, jednak placki wgl. nie były chrupiące, ani zbyt smaczne. Nie polecam.
Odpowiedz
2062 dni temu
Pyszne placuszki, zwłaszcza z sosem grzybowym . Polecam 😋
Odpowiedz
2075 dni temu
Kwaśna śmietana to jest jaka? To ta standardowa dostępna w sklepie (najczęściej 12 lub 18%)? Mi się wydaje, że to jest słodka (???) Jaka w takim razie jest kwaśna?
Odpowiedz
2075 dni temu
W tym przepisie używamy standardowej śmietany 18%. To kwaśna śmietana. Słodkie śmietany, nazywane "śmietankami" lub "kremówkami" wykorzystywane najczęściej w cukiernictwie (choć istnieją również przepisy na zupy i sosy przygotowane na ich bazie) i są zazwyczaj dość tłuste (30-36%)
2074 dni temu
Są dostępne śmietany kwaszone
2074 dni temu
Smietana kwaśna, nosi nazwę śmietaną i jest 12,18,30 % Natomiast śmietana słodka nazywana jest śmietanką i też ma 12,18,30,36% Zazwyczaj śmietanką słodka jest w kartonikach, a śmietaną kwaśna w kubeczkach
2068 dni temu
Taka która skwaśnieje, możesz dodać żywych kultur bakterii i odczekać 12 h i będzie kwaśna...
2068 dni temu
18% ma kwaskowy smak
2064 dni temu
Slodka to np.30
2077 dni temu
A moz a czymś zastąpić śmietanę? Coś nienabialowego.
Odpowiedz
2076 dni temu
Trudno będzie zastąpić ten składnik. Możesz użyć wegańskiej, beznabiałowej śmietany dostępnej w Lidlu.
2078 dni temu
Czy placki można mrozic?
Odpowiedz
2076 dni temu
Można, choć po rozmrożeniu i odgrzaniu nie będą już tak chrupiące, jak tuż po usmażeniu.
2080 dni temu
Zrobiłem zgodnie z proporcjami i zachowaniem kolejnosci. Ciasto za luźne, mokre, rozwalajace sie przy obracaniu placka. Cukinia byla dodana do ciasta odrazu przed smazeniem. Dopiero po dodaniu 3 łyżek mąki, placek, był plackiem. A nie czyms chrupiacym i wewnatrz mokrym. Jak dla mnie za duzo smietany, ktora sprawia, ze ciasto jest mokre. Jak dla mnie zbyt przekombinowane. .
Odpowiedz
2082 dni temu
Czy można upiec w piekarniku?
Odpowiedz
2082 dni temu
Możesz upiec placki w piekarniku-najlepiej na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, który warto lekko skropić oliwą, by placki nie przywarły. Przy takiej metodzie polecamy również odsączyć wcześniej startą cukinię z nadmiaru wody, by ciasto zbytnio się nie rozrzedziło. Placuszki piecz w temperaturze ok.190-200 stopni na złoty kolor (ok. 20 minut, czasem krócej, w zależności od grubości placuszka).
2085 dni temu
Czy można mąkę pszenną zastąpić kukurydzianą, owsiana lub różową?
Odpowiedz
2085 dni temu
*ryżową :)
2082 dni temu
Możesz poeksperymentować z użyciem takich zamienników, ale w każdym przypadku uzyskasz nieco inne ciasto. Przepis powstał w oparciu o mąkę pszenną i trudno nam przewidzieć efekt przy zamianie. Czasami dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie mieszanki mąk. Wypróbuj tę, którą akurat masz w kuchni i daj nam znać, jak wyszło!
2086 dni temu
Kasza prażona czy biała?
Odpowiedz
2086 dni temu
Drogi Gościu, to zależy od Ciebie :) Jeśli chcesz, aby placki miały łagodniejszy smak, wybierz kaszę niepaloną, czyli białą. Jeśli natomiast nie przeszkadza Ci wyrazisty smak kaszy gryczanej prażonej, jej także możesz użyć w tym przepisie :)
2092 dni temu
Jedna cukinia czyli ile to? Warzywo może mieć masę 10dag jak również 50dag...
Odpowiedz
2090 dni temu
Potrzebujesz ok. 500-600 g odsączonego z płynu miąższu cukinii.
2277 dni temu
A można je upiec w piekarniku?
Odpowiedz
2277 dni temu
Można :) Wyłóż placki na blachę z papierem do pieczenia i piecz w 180 stopniach aż ładnie się zezłocą :)
2438 dni temu
Przepyszne...najlepsze na zimno lub odgrzewane...u nas podane z twarozkiem ....mysle ze rownie dobre beda z gulaszem.
Odpowiedz
2751 dni temu
Zrobiłam. Pyszota!!! Polecam😄
Odpowiedz
3212 dni temu
Dopiero zacząłem robić placki, ale już widzę, ze użycie 2 szklanek kaszy na 4 porcje placków, to chyba pomyłka. No, chyba, ze to porcje dla 4 przerośniętych drwali ;) Dla rodzinki 2+1 należy zmniejszyć proporcje o połowę.
Odpowiedz
3159 dni temu
myślę, że tu chodzi o dwie szklanki już ugotowanej kaszy :)
3033 dni temu
Witam!Panie Jasiu od kiedy to 100g kaszy =2 szklanki .Chyba tu jest pomyłka!!Pozdrawiam!
2515 dni temu
Ja zawsze porównuję przepisy między książką a stroną internetową (jeśli jest to możliwe). Książka mówi o 2 szklankach rozgotowanej a tu są 100 g surowej, dodatkowo książka nie mówi jaką śmietanę konkretnie a tu jest 18% - nie wiem z czego wynikają rozbieżności. Ale skorzystam z rad poprzedników i zrobię wg przepisu internetowego :)
2515 dni temu
100 g kaszy surowej da nam 2 szklanki ugotowanej kaszy. W związku z tym, że pojawiały się pytania o procentowość kwaśnej śmietany - doprecyzowaliśmy przepis :)
zobacz wszystkie