Chcesz odkryć więcej przepisów? Odwiedź kanał Kuchnia Lidla na You Tube!
PRZYGOTUJ:
- duży garnek o pojemności co najmniej 5 l
- łyżkę cedzakową
- talerz
PRZYGOTOWANIE:
KROK 1: OBSMAŻAMY MIĘSO
Mięso myjemy i dzielimy na mniejsze porcje, a następnie obsmażamy je w garnku na rozgrzanych 2 łyżkach oleju. Gdy nabierze lekko rumianego koloru, wyciągamy je z garnka i odkładamy na talerz.
KROK 2: PRZYGOTOWUJEMY WARZYWA
Marchew, pietruszkę oraz seler myjemy i obieramy. Kroimy na mniejsze kawałki. Obieramy cebulę i czosnek, siekamy.
KROK 3: PODSMAŻAMY WARZYWA
Do garnka dodajemy łyżkę oleju i podsmażamy na nim cebulę, a po chwili dodajemy resztę warzyw i czosnek. Mieszamy. Gdy warzywa delikatnie zmiękną, całość podlewamy winem i czekamy, aż prawie całkiem odparuje.
KROK 4: DODAJEMY RESZTĘ SKŁADNIKÓW DO GARNKA
Do garnka wrzucamy ponownie mięso, potem dodajemy także sól, pieprz, tymianek, ziele, liść laurowy i 2 gałązki tymianku i zalewamy wszystko chłodną wodą. Gotujemy na małym ogniu przez 1,5 godziny.
KROK 5: DODAJEMY ZIEMNIAKI
Ziemniaki myjemy i kroimy w większą kostkę. Dodajemy je do wywaru. Gotujemy przez 15 minut.
KROK 6: DODAJEMY POMIDORY
Do gotującej się zupy dodajemy pomidory z puszki. Gotujemy przez kolejne 20 minut.
KROK 7: PODAJEMY ZUPĘ
Zupę rozlewamy do misek i dekorujemy świeżym tymiankiem. Gotowe!
Zobacz podobne
przepisy
Żurek chrzanowy z kiełbasą
Wielkanocne śniadanie smakuje najlepiej, kiedy rozpoczyna je domowy żurek z suszonymi grzybami i śląską kiełbasą.
Najlepszy rosół
Szukasz przepisu na najlepszy rosół? Przygotuj go na bazie drobiowego mięsa i pieczonych warzyw, korzystając z receptury Karola Okrasy!
Letnia zupa jarzynowa
Znasz to uczucie, kiedy stoisz przed stoiskiem na ryneczku, pełnym młodych, świeżutkich darów lata i myślisz, jak dobrze byłoby kupić wszystko…? I to jest właśnie zupa, w której tego wszystkiego możesz użyć!
Orkiszowy krupnik z kurczakiem
Szybki i prosty krupnik na bazie kaszy orkiszowej zaspokoi Twój apetyt na miseczkę czegoś domowego i sycącego. W wersji z delikatnym mięsem z piersi kurczaka smakuje wyjątkowo dobrze!
Zupa na ogonach — zapomniany specjał kuchni polskiej
Zupa ogonowa to autentyczny klejnot w koronie polskiej kuchni, który w ostatnich latach coraz rzadziej gości na naszych stołach, chociaż w PRL-u był obowiązkowym elementem wielu przyjęć. Ogonowa zupa to potrawa, która ma bogatą historię, a jej początki sięgają starożytnego Rzymu. Zaskakująca w smaku i pełna aromatu ogonowa to sposób na kuchnię w stylu zero waste i na wykorzystanie każdej części mięsa. To także świadectwo prawdziwej i przemyślanej sztuki kulinarnej, która z pozornie prostych składników potrafi stworzyć wyjątkową potrawę o bajecznym smaku.
Wróćmy na chwilę do początków tej potrawy. Zupa ogonówka była przygotowywana już w czasach antycznych, w których ogony były cenionym składnikiem potraw, szczególnie przez biedniejsze warstwy społeczne. W późniejszych wiekach ogonowa przyjmowała różne postacie i pojawiała się w starych księgach kucharskich. W polskiej literaturze pierwsze wzmianki o przepisie na zupę ogonową z ziemniakami pojawiły się w XVIII wieku, chociaż z innych źródeł można dowiedzieć się, że zupa na ogonach była chętnie jadana już w XVII-wiecznej Francji. Receptura funkcjonowała wtedy pod nazwą gulaszu, w którym gotowało się ogony wołowe w bulionie z dodatkiem białego wina, z cebulą, czosnkiem, pietruszką, kaparami oraz posiekaną sardelą.
Na ziemiach polskich zupa ogonowa z ogonów wołowych lub wieprzowych cieszyła się sporą popularnością ze względu na dostępność tytułowego składnika. Chociaż zupa ta nie została wymyślona w Polsce, to właśnie tu zdobyła sobie szerokie grono wielbicieli. Do dziś zupa ta jest sztandarowym daniem serwowanym w londyńskiej dzielnicy Spitalfields, w której w ubiegłych czasach osiedlali się francuscy protestanci.
Zupa ogonowa występuje w różnych wersjach i w różnych krajach. W Azji serwuje się ją z dodatkiem ryżu i sosu sojowego, a mieszkańcy Indonezji upodobali sobie wersję z ogonem wołowym podawanym osobno. W kuchni kreolskiej zupa ta często jest wzbogacana fasolką szparagową oraz słodką kukurydzą. Współcześnie zupa ogonowa ma wiele wariantów, które odzwierciedlają różnorodność kuchni regionalnych oraz kreatywność kucharzy.
Oprócz tradycyjnej receptury, w której ogony wołowe są gotowane w bulionie z dodatkiem aromatycznych przypraw i warzyw, spotkać można również nowoczesne interpretacje tego dania. Niektórzy kucharze eksperymentują z dodatkiem różnych gatunków mięs, jak jagnięcina czy baranina, tworząc zupy o wyjątkowych walorach smakowych. Zupa ogonowa coraz częściej pojawia się także w kuchni fusion, w której tradycyjne składniki są zestawiane z egzotycznymi przyprawami i dodatkami, tworząc niezwykłe połączenia smakowe. Dzięki temu zupa ogonowa nadal pozostaje inspiracją dla wielu kucharzy, którzy nie boją się eksperymentować i odkrywać coraz to nowszych smaków.
Zupa ogonowa — przepis
Rozpoczynając przygodę z przygotowaniem tradycyjnej zupy ogonowej, kluczowe jest wybranie odpowiednich składników — świeżych, pełnych smaku. Przede wszystkim wybornych ogonów wołowych lub wieprzowych, które stanowią bazę tej potrawy. Wybierając ogony, warto zwrócić uwagę na ich świeżość i jakość, ponieważ to właśnie one nadadzą zupie głęboki smak. Powinny mieć jak najwięcej mięsa wokół kości. Oprócz ogonów, kluczowymi składnikami są także warzywa, takie jak cebula, marchewka, pietruszka i seler, które wzbogacają bulion i nadają mu odpowiedniego kolorytu.
Proces gotowania zupy ogonowej to prawdziwy rytuał, który wymaga cierpliwości i uwagi. Jeśli chce się osiągnąć klarowny bulion, można zacząć od starannego sparzenia ogonów. Następnie ogony gotuje się przez długi czas, aż oddadzą swój smak zupie. Podczas gotowania, należy zadbać o jego porządne doprawienie.
Wykańczając zupę ogonową istnieje wiele możliwości, aby wzbogacić jej smak i zapewnić wyjątkowe doznania kulinarne. Niektórzy kucharze dodają do gotowej zupy świeże zioła, takie jak natka pietruszki czy tymianek, które nadają potrawie świeżości i aromatu. Nie można także zapomnieć o ugotowaniu ziemniaków i dodaniu pomidorów do wywaru, aby zupa ogonowa z naszego przepisu nabrała odpowiedniego charakteru. Możliwości wzbogacenia zupy ogonowej są niemal nieograniczone, a jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia i gust kucharza.
Odważne osoby mogą pokusić się różnego rodzaju eksperymenty kulinarne — do przepisu na zupę ogonową można dodać wiele nietypowych składników, np. sos sojowy czy cynamon. Taka azjatycka wersja zupy ogonowej z pewnością przypadnie do gustu fanom egzotycznych smaków. Wołowe ogony gotuje się wtedy w wywarze z dodatkiem aromatycznych przypraw, takich jak gałka muszkatołowa, cynamon czy goździki, co nadaje zupie wyjątkowego, orientalnego smaku.
Azjatycka zupa ogonowa może być wzbogacona różnymi dodatkami, typowymi dla kuchni z tego obszaru. Często podaje się ją z ryżem, który doskonale komponuje się z intensywnym smakiem i aromatem potrawy. Popularnym dodatkiem są także świeże warzywa, takie jak liście szpinaku, mini kukurydza czy groszek cukrowy, które nadają zupie dodatkowej świeżości i chrupkości. Dzięki połączeniu tradycyjnych smaków z lokalnymi składnikami, azjatycka wersja zupy ogonowej stanowi prawdziwą ucztę dla podniebienia, której koniecznie trzeba spróbować!
Fani ostrej kuchni mogą rozważyć przygotowanie zupy ogonowej w stylu meksykańskim z dodatkiem fasoli i ostrych papryczek. W Meksyku przyrządza się danie nazywane Caldo de cola, w którym znaleźć można całą rzeszę przypraw, takich jak papryka chili, kumin czy kolendra oraz inne dodatki, takie jak kawałki kukurydzy, fasola czarna czy plastry awokado. Zupa ogonowa w tej wersji będzie bardzo rozgrzewająca i sycąca. Idealna na obiad, gdy za oknem plucha!
Dziękujemy za ocenę przepisu!
Twoja ocena pomoże nam wypromować najlepsze przepisy z Kuchni Lidla.
wróć do gotowania
Komentarze (0)