
Chcesz odkryć więcej przepisów? Odwiedź kanał Kuchnia Lidla na You Tube!
Pomidory nacinamy na krzyż, parzymy wrzątkiem, obieramy ze skórki, kroimy na pół, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w grubą kostkę. Włoszczyznę oczyszczamy lub obieramy i kroimy w drobną kostkę. Cebule siekamy.
Mięso mielone podsmażamy na 2 łyżkach gorącej oliwy z oliwek, aż stanie się kruche i nabierze brązowego koloru, doprawiamy solą, pieprzem i wyjmujemy. W rondlu podgrzewamy pozostałą oliwę, podsmażamy na niej cebule i włoszczyznę. Dodajemy pokrojone w kostkę pomidory, sok i przecier pomidorowy, czerwone wino i mięso mielone. Doprawiamy solą, pieprzem, oregano i 2 łyżeczkami cukru. Gotujemy pod przykryciem przez 20 minut. Następnie przez kolejnych 10 minut gotujemy na wolnym ogniu bez przykrycia, mieszając od czasu do czasu. W razie potrzeby dodajemy trochę więcej soku pomidorowego. Doprawiamy solą i cukrem do smaku i podajemy z makaronem.
Aby przygotować zapiekankę z makaronu, makaron na przemian z sosem bolognese i sosem beszamelowym układamy warstwami w naczyniu do zapiekania, posypujemy tartym ementalerem lub mozzarellą, a następnie pieczemy w rozgrzanym piekarniku w temperaturze 200°C około 45 minut.
Komentarze (6)
2725 dni temu
Witam, Ja do oryginału dodałem dwie posiekane papryczki chili podduszone na masełku z ząbkiem czosnku i po prostu petarda ;)
odpowiedz
1424 dni temu
A ja dodałem szczyptę awokado- genialne...
1424 dni temu
Brzmi dobrze!
346 dni temu
Zamiast cukru proponuje dodać troche cynamonu i z ta papryczka chili petarda
2811 dni temu
Zrobiłam i powiem, że przepis dobry, sos wyszedł łagodny. Gotowałam go na dwa razy za pierwszym razem według przepisu ale postanowiłam go doprawić po swojemu bo był zbyt delikatny na mój gust ( ale to tylko kwestia podniebienia ) rzuciłam na patelnię 2-3 drobno posiekane zielone łodygi naci selera, plus 10 dag wędzonego boczku. Podsmażyłam chwilę i podlałam to szklanką mleka, poddusiłam wszystko chwilę, trochę mleko odparowałam, wlałam na patelnie trochę sosu i wymieszałam, całość wrzuciłam do gotującego się sosu, pykał jeszcze około 2 godz na wolnym ogniu. Wyszła pychota, palce lizać :)
odpowiedz
2810 dni temu
Gosiu, brzmi doskonale! Dziękujemy za podzielenie się swoim sposobem na bolognese! :)
zobacz wszystkie