Creme brulee pina colada

Paweł Małecki

  • DRUKUJ
  • wyślij listę
    zakupów

Chcesz odkryć więcej przepisów? Odwiedź kanał Kuchnia Lidla na You Tube!

PRZYGOTUJ

  • 4 kokilki,
  • sitko,
  • blachę z rantem,
  • piekarnik rozgrzany do temperatury 100°C (z termoobiegiem),
  • palnik cukierniczy.

KROK 1: Przygotowujemy masę

Przecier z ananasa wyciskamy na dnie 4 kokilek. Śmietankę wraz z musem kokosowym podgrzewamy do temperatury około 80°C (nie zagotowujemy). Żółtka ucieramy delikatnie z cukrem. Cały czas mieszając, dodajemy do żółtek podgrzaną śmietankę. Dokładnie mieszamy do połączenia składników. Masę przelewamy przez sitko, a następnie rozlewamy do kokilek.

KROK 2: Pieczemy deser

Naczynia z deserem układamy na blasze. Zalewamy ciepła woda do 2/3 wysokości kokilek i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 100°C mniej więcej przez 25 minut. Deser wyciągamy z piekarnika, studzimy i wkładamy do lodówki, by się dobrze schłodził.

KROK 3: Podajemy deser

Wierzch deseru posypujemy cukrem trzcinowym i opalamy palnikiem. Podajemy z listkami mięty.

  • DRUKUJ
  • wyślij listę
    zakupów

Komentarze (2)

Avatar
  • Gość Gość
    2110 dni temu
    Czy zamiast musu kokosowego można dać olej kokosowy? Lub stała cześć mleka kokosowego?

    odpowiedz

  • KuchniaLidla KuchniaLidla
    2110 dni temu
    Możesz dodać stałą część mleczka kokosowego, jednak smakowo nie zastąpi to musu. Mus kokosowy jest intensywny w swoim smaku.

Creme brulee w wersji pina colada

Czy masz ochotę na urzekający deser, którego smak przywodzi na myśl beztroskie wakacje? W takim razie pokochasz creme brulee w wersji pina colada. Jeśli w tym roku nie udało Ci się wylecieć na Hawaje czy odwiedzić innego tropikalnego zakątka świata, smaki te pozwolą Ci myślami odbyć podróż marzeń. Crème brûlée w wersji piña colada to przysmak, który przygotujesz w niecałą godzinę, bo już w 45 minut. Przepis na polecany krem brulee zaliczamy do grona przepisów o umiarkowanym poziomie skomplikowania. Oznacza to, że poradzą sobie z nim nie tylko osoby doświadczone w cukierniczym rzemiośle, ale też wszyscy odkrywcy nowych smaków! Wystarczy, że będziesz trzymać się naszych wskazówek, a na pewno stworzysz doskonały crème brûlée w swojej kuchni!

Zanim przejdziemy do szczegółów naszego przepisu, powiedzmy co nieco o creme brulee jako takim. Creme brulee to deser wywodzący się z XVII wiecznej Francji. Jego nazwa to w tłumaczeniu na polski „przypalona śmietanka”. Powstaje na bazie śmietanki, żółtka i skarmelizowanego cukru. Creme brulee doczekał się wielu ciekawych wariantów, które różnią się od siebie doborem dodatków. Do crème brûlée dodaje się bowiem m.in. karmel, wanilię, czekoladę, cynamon czy skórkę pomarańczową. Crème brûlée serwuje się zazwyczaj w specjalnych deserowych miseczkach, kokilkach. Pierwsze znane nam zapiski dotyczące crème brûlée pochodzą spod pióra François Massialota z 1691 roku.

Crème brûlée piña colada to oczywiście propozycja wyjątkowa – francuska klasyka wzbogacona o akcenty ananasowe. Już za chwilę dowiesz się, jak przyrządzić ten wakacyjny deser! Pamiętaj, żeby upewnić się, że oprócz wypisanych składników masz pod ręką wszystkie niezbędne akcesoria kuchenne – sito, blachę, palnik cukierniczy i 4 kokilki. Nie obędzie się też oczywiście bez piekarnika!

Przepis na creme brulee – poznaj nasze tajniki!

Od czego zacząć realizację przepisu na creme brulee? Oczywiście od przepysznej masy! Najpierw zatem umieść przecier z ananasa w czterech miseczkach. Na nich musi znaleźć się rozkoszne połączenie śmietanki oraz musu kokosowego. W naszym przepisie na creme brulee, czyli nieco wyżej, znajdziesz informacje, w jaki sposób to połączenie otrzymać. Co dalej? Utrzyj żółtka z cukrem i połącz je w garnku, nieustannie mieszając. Dokładne połączenie składników ma w tym przypadku kluczowe znaczenie. No dobrze – ale co to znaczy, ucierać żółtka z cukrem? Otóż po prostu – bardzo energicznie je wymieszać, na masę o puszystej konsystencji. Ucierać możesz zarówno za pośrednictwem trzepaczki, jak i widelca, łyżki czy blendera. To ostatnie rozwiązanie jest oczywiście najłatwiejsze, zapewnia też najbardziej satysfakcjonujące efekty. Zgodnie z przepisem na creme brulee masę przecedź przez sitko do czterech miseczek.

Jak zrobić creme brulee w domu? Pieczenie deseru

Kolejny punkt w poradniku „jak zrobić creme brulee” dotyczy pieczenia deseru. Zgodnie z tym, co mogłaś lub mogłeś wyczytać wyżej – kokilki musisz umieścić na blasze, uzupełnić wodą i piec w piekarniku przez niecałe pół godziny w temperaturze 100°C. W formie ciekawostki, w związku z tym, jak zrobić creme brulee, chcemy nadmienić, że popularne są także inne metody pieczenia tego pysznego deseru. Cukiernicy często pieką desery w kokilkach umieszczanych w brytfance wypełnioną wodą do połowy wysokości miseczek. W przypadku tego rodzaju „kąpieli wodnej” zalecana jest wyższa temperatura pieczenia, a mianowicie 150°C. Jest to też metoda dłuższa – może zająć około 45 minut. Wracając jednak do naszego przepisu na creme brulee w odsłonie pina colada – po wyjęciu deserów z piekarnika cierpliwie daj im odpocząć i osiągnąć temperaturę pokojową. Wtedy dopiero umieść je w lodówce.

No dobrze. Wiesz już, jak zrobić krem brulee. Do omówienia pozostała nam jednak pewna bardzo istotna kwestia. Otóż karmelizacja cukru. Karmelizowany cukier stanowi bardzo cenny, żeby nie powiedzieć nieodzowny, składnik tego francuskiego deseru.

Jak skarmelizować cukier do creme brulee?  

Czy pamiętasz, że na początku tekstu zaznaczyliśmy, że przyda Ci się palnik? Teraz przyszła na niego pora. A więc jak skarmelizować cukier do creme brulee? W naszym przepisie znajdziesz informacje, aby po prostu posypać deser cukrem trzcinowym i opalić go palnikiem. Warto jednak nieco pochylić się nad tą kwestią. Omówmy szczegółowo przebieg karmelizacji cukru. Po pierwsze musisz pamiętać o tym, że deser powinien wcześniej spędzić w lodówce kilka godzin. Dopiero po odpowiednim schłodzeniu możesz zająć się etapem kolejnym. Każdą z porcji deseru posyp równomiernie cienką warstwą cukru. Teraz możesz zająć się samą karmelizacją. Weź do ręki palnik i zacznij ostrożnie ogrzewać płomieniem cukier, trzymając palnik około 5-10 cm od deseru. Uważaj, by nie opalać zbyt długo jednego miejsca. Gdy cukier przeobrazi się w apetycznie wyglądający, błyszczący karmel, będzie to oznaczało, że to już! Pamiętaj, że Twoje creme brulee musi nieco ostygnąć przed podaniem.

Pewnie zastanawia Cię jedna bardzo ważna kwestia – jak skarmelizować cukier do creme brulee, jeśli nie masz specjalnego palnika? Spokojnie – istnieją też alternatywne sposoby. Cukier możesz karmelizować w piekarniku z funkcją grilla. Do rozgrzanego piekarnika włóż naczynia z creme brulee, na górną półkę, czyli umiejscowioną w odległości około 10 cm od grzałki. Musisz zachować uważność – cukier skarmelizuje się już w minutę lub dwie, dlatego uważaj, żeby go nie przypalić. Wyłącz piekarnik i wyjmij creme brulee – zanim wypróbujesz ten deser, poczekaj, aż ostygnie! Pamiętaj, że zgodnie z naszym przepisem kompozycję warto ozdobić listkami mięty.

Pozostałe warianty creme brulee w Kuchni Lidla

Skoro pokochałaś lub pokochałeś już przepis na creme brulee w wersji ananasowej, koniecznie wypróbuj też pomysły na inne czarujące desery Kuchni Lidla. Jeden z naszych najciekawszych typów to przepis Pawła Małeckiego na crème brûlée czekoladowy z konfiturą pomarańczową. To francuska klasyka w doskonale skomponowanym wydaniu, w którym czekoladzie towarzyszy soczysty cytrus. Deser ten przygotujesz bardzo podobnie, co opisywaną wyżej wersję przysmaku. Jaki inny słodki skarb rekomendujemy łasuchom? Inspirację doprawdy niecodzienną, bowiem jaglany crème brûlée, czyli deser Kingi Paruzel na bazie kaszy jaglanej z cennym dodatkiem mleczka kokosowego, wanilii, pomarańczy i soli himalajskiej. Propozycja idealna dla miłośniczek i miłośników zielonej kuchni liczących na słodką przygodę! Kolejny z doskonałych deserów z naszego katalogu to crème brûlée z trawą cytrynową, wiśniami i imbirem, a więc prawdziwa gratka dla tych, którzy myślą, że o creme brulee wiedzą już wszystko i pragną bardzo miło się zaskoczyć! A może dość masz słodyczy i szukasz potrawy o wytrawnym charakterze? W takim razie propozycja nie do odrzucenia to wytrawny crème brûlée z czarnym kawiorem Kingi Paruzel. Zapewniamy, że specjał kulinarny to danie godne najbardziej wyrafinowanego podniebienia i wyjątkowej okazji.

Jak zatem widzisz – Kuchnia Lidla ma mnóstwo pomysłów na crème brûlée. Wypróbuj ananasową wersję tego deseru, a później liczne inne warianty tego pysznego deseru o wielu obliczach i światowej rozpoznawalności!

Dziękujemy za ocenę przepisu!

Twoja ocena pomoże nam wypromować najlepsze przepisy z Kuchni Lidla.

wróć do gotowania
kuchnialidla.pl

Newsletter

Bądź na bieżąco z nowościami
Kuchni Lidla!